Budowa globalnego portfela inwestycyjnego opartego na funduszach ETF nie musi być trudna. Każdy może tego dokonać, wybierając fundusz multi-asset. Jest to portfel inwestycyjny złożony z kilku klas aktywów, zamkniętych w jednym funduszu. To idealne rozwiązanie dla osób, które cenią sobie prostotę, oszczędność czasu i które chcą niskim kosztem zbudować zdywersyfikowany portfel inwestycyjny. ETF-y tego typu zyskały w Polsce na popularności po pojawieniu się serii Vanguard Life Strategy.
Czym jest fundusz multi-asset
To fundusz inwestycyjny, zwykle ETF, w którym znajdują się inne ETF-y reprezentujące poszczególne klasy aktywów. W środku będą ETF-y na rynek akcji, obligacji, nieruchomości czy surowców. Większość funduszy multi-asset koncentruje się, podobnie jak robodoradcy, na dwóch klasach aktywów, czyli tylko na akcjach i obligacjach. Wspomniane fundusze są doskonałą alternatywą dla usług robodoradztwa wraz z ETFmatic, oferowanych przez Finax czy Aion Bank. Temat rozwinę w dalszej części artykułu.
Ilustracja 1. Czym jest fundusz multi-asset. Źródło: opracowanie własne.
Warto wiedzieć, że nie każdy ETF multi-asset będzie miał w środku kilka czy kilkanaście ETF-ów. Istnieją jednak fundusze, które bezpośrednio inwestują w kilka tysięcy akcji i obligacji. Dlaczego więc takie rozwiązanie jest proste i oszczędza czas inwestora? Otóż dlatego, że nie musisz wybierać poszczególnych ETF-ów do portfela i zastanawiać się, który będzie najlepszy. Nie stracisz także czasu na decydowanie ile akcji rynków rozwiniętych, a ile rozwijających się powinno znajdować się w portfelu. Analogicznie, inwestor nie musi podejmować podobnych decyzji w przypadku obligacji. W razie potrzeby zawsze możesz uzupełnić swój portfel inwestycyjny o metale szlachetne, kryptowaluty czy inne klasy aktywów, jeżeli tylko uznasz, że powinny się w nim znaleźć. Co więcej, wspomniane ETF-y doskonale nadają się do regularnego oszczędzania, w celu budowania majątku. Niskie opłaty pobierane z funduszu, wraz z opcją inwestowania przez niskokosztowy lub bezprowizyjny rachunek maklerski sprawią, że unikniesz zbędnych kosztów. W przypadku większości polskich domów maklerskich, przy każdej transakcji, obowiązuje opłata minimalna (np. 5 Euro). Jeżeli zatem kupisz dwa ETF-y, jeden na rynek akcji i jeden na rynek obligacji, to dwa razy zapłacisz opłatę minimalną. W przypadku funduszu multi-asset zapłacisz tylko raz.
Czy Vanguard LifeStrategy to najlepszy wybór?
Jeżeli słyszałeś już o ETF-ach multi-asset, to założę się, że był to pewnie Vanguard LifeStrategy 80% equity UCITS ETF (V80A) lub Vanguard LifeStrategy 60% equity UCITS ETF (V60A). Czy jest to najlepszy wybór? Produkty Vanguarda funkcjonują dość krótko na europejskim rynku, gdzie znajdziesz znacznie więcej ETF-ów tego typu. Dłuższą historię mają choćby fundusze LifeStrategy, dostępne na rynku amerykańskim. Odróżniają się one jednak od swoich europejskich odpowiedników. Nie mają części obligacyjnej zabezpieczonej do euro, a skład portfela funduszy jest zdecydowanie odmienny. Z czego to wynika? Otóż z tego, że europejskie odpowiedniki muszą być zbudowane zgodnie z dyrektywą UCITS, co wymusza większą dywersyfikację.
Osiem funduszy multi-asset
Do porównania wybrałem osiem funduszy multi-asset ETF, które są notowane w Europie i mają około 60% akcji w portfelu lub więcej (Ilustracja 2). Produkty o mniejszym zaangażowaniu w akcje zostały pominięte. Są to fundusze od znanych emitentów takich jak BlackRock, który zwykle oferuje ETF-y pod marką iShares, Lyxor, VanEck, Xtrackers i wcześniej wspominany Vanguard. Oto lista:
Ilustracja 2: Wybrane fundusze multi-asset notowane w Europie. Źródło: opracowanie własne.
Pod lupę wziąłem takie parametry jak: alokacja aktywów, TER, opłacalność podatkowa, dywersyfikacja geograficzna oraz sektorowa. Ponadto uwzględniłem także: wyniki, replikację, sposób zarządzania oraz politykę odnośnie dywidend. Zacznijmy od alokacji aktywów.
Alokacja aktywów to procentowy podział struktury funduszu na poszczególne klasy aktywów. Tak jak wspomniałem wcześniej, większość funduszy inwestuje głównie na globalnym rynku akcji oraz obligacji. Mamy od tej reguły kilka wyjątków. Pierwszy, to Lyxor Portfolio Strategy, który w portfelu każdego funduszu posiada 10% alokacji na rynek surowców (Ilustracja 3). W ostatnim czasie gwałtownie rosnącej inflacji, surowce radzą sobie bardzo dobrze. Drugi, to VanEck, którego fundusz posiada ekspozycję na rynek nieruchomości (Ilustracja 4)
Ilustracja 3. Alokacja aktywów funduszy Lyxor Portfolio Strategy UCITS ETF oraz Lyxor Portfolio Offensive UCITS ETF.
Ilustracja 4. Alokacja aktywów funduszu VanEck Multi-Asset Growth Allocation UCITS ETF.
Stała i zmienna alokacja aktywów
Jeżeli chcesz inwestować w fundusz mulit-asset i tym samym uprościć sobie życie, to musisz zdecydować ile akcji ma znajdować się w Twoim portfelu inwestycyjnym. Akcje są motorem napędowym Twojego portfela i klasą aktywów, która historycznie pozwalała zarabiać najwięcej. Mam tu na myśli oczywiście historię z kilkudziesięciu lat. Gdybyśmy bowiem sprawdzili jaka klasa aktywów była najlepsza przez ostatnie dziesięć lat, bez wątpienia byłby to Bitcoin. W każdym razie, im więcej akcji w portfelu inwestycyjnym, tym większa przyszła potencjalna stopa zwrotu, ale też i większe ryzyko. Ryzyko, które przejawia się znaczącą zmiennością wyników, a w czasie kryzysu wyższymi spadkami, które nie każdy jest w stanie wytrzymać psychicznie.
Analizowane przez nas fundusze możemy podzielić na dwie grupy. Do pierwszej należą fundusze ze stałą alokacją aktywów, jak np. Vanguard LifeStrategy 80/20, który inwestuje osiemdziesiąt procent portfela na rynku akcji, czy Vanguard LifeStrategy 60/40 inwestujący sześćdziesiąt procent aktywów na rynku akcji, a reszta to obligacje. Strukturę funduszy VanEck i Lyxor już znasz (Ilustracja 3 oraz 4). Pozostałe fundusze od BlackRock i Xtrackers mają zmienną alokację. W przypadku Xtrackers Portfolio UCITS ETF zaangażowanie w akcje może wynosić od 30% do 70%. Natomiast BlackRock nie precyzuje „widełek”, ale podaje informacje o aktualnej alokacji na stronie funduszu.
Ilustracja 5. Stała i zmienna alokacja w funduszach multi-asset. Źródło: pracowanie własne na podstawie dokumentów funduszu. Kwiecień 2022 r.
Aktywny czy pasywny ETF
ETF kojarzy się z inwestowaniem pasywnym i jest to zazwyczaj właściwe przekonanie. W przypadku funduszy mulit-asset jest jednak odwrotnie, gdyż są to zwykle niskokosztowe fundusze aktywnie zarządzane. Przykładowo, w Vanguard LifeStrategy, to zrządzający decyduje jakie pasywne fundusze ETF mają znajdować się w portfelu.
W naszym zestawieniu wszystkie fundusze mają charakter aktywny, z jednym jednak wyjątkiem. Jest to VanEck Multi-Asset Growth Allocation UCITS ETF, który odwzorowuje indeks Multi-Asset Growth Allocation Index.
Wyniki funduszy Multi-Asset
Na poniższej ilustracji (nr 6) umieściłem wyniki poszczególnych funduszy. Większość ETF-ów ma krótką historię, więc zestawienie to powinieneś traktować z przymrużeniem oka. Jeżeli planujesz porównywać w przyszłości wyniki funduszy multi-asset, to pamiętaj o zestawianiu ze sobą funduszy o zbliżonej alokacji na rynek akcji. Każdy ze wspomnianych funduszy wyszukasz na portalu justetf.com, gdzie oprócz podstawowych danych znajdziesz także zakładkę z wynikami.
Ilustracja 6. Wyniki wybranych funduszy multi-asset.
Ile kosztują fundusze multi-asset?
Najniższą półkę cenową wyznaczają oba fundusze Vanguard LifeStrategy, a także oba BlackRock ESG Multi-Asset Portfolio, dla których wskaźnik TER wynosi 0,25%. Nieznacznie droższy jest VanEck. Najdroższy jest jeden z najstarszych funduszy z poniższego zestawienia, czyli Xtrackers Portfolio UCITS ETF, który pobiera aż 0,7% rocznie, co jest już całkiem sporą opłatą, nawet jak na rynek ETF-ów notowanych w Europie.
Ilustracja 7. Opłaty pobierane od aktywów (TER) w funduszach multi-asset.
Replikacja i rodzaj jednostki
Wszystkie fundusze z powyższego zastawienia są funduszami z replikacją fizyczną. Jeżeli temat replikacji oraz ETF-ów jest dla Ciebie nowy to zajrzyj tutaj:
Czytaj: Czym są ETF-y
ETF może albo reinwestować dywidendy, albo wypłacać je inwestorowi. Ze względu na podatek od dywidendy, jej wypłata nie zawsze jest korzystna. Jeżeli fundusz nie wypłaci dywidendy, to przed opodatkowaniem będzie ją reinwestował, co przełoży się na wyższą stopę zwrotu. Niestety, część z analizowanych przez nas funduszy ma tylko jednostki dystrybucyjne (Lyxor oraz VanEck), które wypłacają dywidendy, co w połączeniu z rejestracją np. w Niemczech (Lyxor) nie jest tym bardziej korzystne, ponieważ podatek od dywidendy we wspomnianym kraju wynosi 26,4%. Nie ma tu znaczenia, czy w taki fundusz zainwestujesz przez IKE czy IKZE, gdyż podatek ten zostanie pobrany zanim dywidenda trafi na Twoje konto. Podatek od dywidendy trzeba jednak rozpatrywać na kilku poziomach. Więcej dowiesz się z poniższego artykułu.
Czytaj: Jak unikać problemów w rozliczaniu podatków z ETF-ów
W skrócie, z punktu widzenia inwestora, który chce budować kapitał, zwykle najkorzystniejszą opcją, pod kątem podatkowym, jest wybór ETF-ów akumulacyjnych. Z tego właśnie powodu, w dalszej części artykułu odrzucimy ETF-y, które nie są pod tym względem atrakcyjne.
Dostępność funduszy multi-asset dla polskiego inwestora
Jeżeli chcesz rozpocząć inwestowanie przez Vanguard LifeStrategy, fundusz BlackRock Multi-Asset, czy inny, to potrzebujesz otworzyć w tym celu rachunek maklerski. W mojej ocenie, na polskim rynku znajdziesz czterech mocnych graczy, którzy oferują szeroki wachlarz ETF-ów. Mam tu na myśli biura maklerskie XTB, Bossa, mBank i Wealthseed. Każdy z nich proponuje kilkaset ETF-ów. XTB ma najmniej, bo niespełna trzysta, a Wealthseed, w momencie pisania tego artykułu ma ich ponad 450. Każdy z domów maklerskich ma swoje zalety. Może to być inwestowanie bez prowizji, co oferuje XTB czy Wealthseed lub dostęp do IKE czy IKZE w przypadku Bossy i mBanku. Przeanalizowałem osiem funduszy, pod kątem ich dostępności i okazuje się, że cztery z nich znacznie przodują (Ilustracja 8).
Ilustracja 8: Dostępność funduszy multi-asset w polskich domach maklerskich. Opracowanie własne na podstawie list funduszy ETF XTB, mBank, Bossa, Wealthseed. Dane na 31.04.2022 r.
Warto zwrócić uwagę na fakt, że biura maklerskie wybierają do oferty fundusze, które będą atrakcyjne pod kątem podatku od dywidend (rejestracja Irlandia) oraz opłat pobieranych od aktywów. Nie widzę logicznego uzasadnienia umieszczania w ofercie funduszu, który dla polskiego rezydenta jest niekorzystny podatkowo. Jeżeli czytasz ten artykuł, a jesteś rezydentem np. niemieckim, to nie skreślaj przykładowo Lyxora, gdyż taki fundusz w połączeniu z niemieckim odpowiednikiem IKE może wypadać dla Ciebie znacznie lepiej.
Największą ofertę funduszy multi-asset ma Wealthseed. To polski dom maklerski, który umożliwia inwestowanie bezprowizyjne, nie tylko w ETF-y, ale też w ok. 2500 światowych spółek. Dodatkowo, świadczy usługę zarządzania portfelem funduszy i zwraca część opłat za zarządzanie, w przypadku korzystania z supermarketu funduszy inwestycyjnych. Więcej poczytasz w poniższym artykule:
Czytaj: Wealthseed inwestowanie bez prowizji i robodoradca w jednym
Fundusz multi-asset czy robodoradca
Tak jak wspominałem na początku artykułu, fundusze multi-asset są pewną alternatywą dla robodoradcy Finax czy Aion. W przypadku robodoradcy, określasz również alokację w akcje czy obligacje, a robodoradca kupi ETF-y za Ciebie i będzie zarządzał Twoją inwestycją. Która usługa jest lepsza? Według mnie, porównanie portfeli inwestycyjnych niewiele wniesie. Zarówno za pomocą robodoradcy czy funduszu mulit-asset zbudujesz globalny portfel inwestycyjny. Koszty pobierane z aktywów funduszy będą podobne, na poziomie 0,2%-0,25%. Różnicę zauważysz w pozostałych opłatach. Robodoradca pobierze od Ciebie opłaty za zarządzanie portfelem (Finax 1,2% rocznie, Aion 19,99 zł miesięcznie), które dodatkowo obciążą Twój portfel. Porównanie wpływu opłat Aion i Finaxa znajdziesz w tym artykule:
Czytaj: Aion Bank globalne inwestowanie przez ETFy
Gdy będziesz natomiast inwestował w fundusze multi-asset, to poniesiesz koszty transakcyjne za zakup ETF-ów, a koszty te będą zależały od wybranego domu maklerskiego. Zwróć tutaj uwagę na dwie kwestie. Po pierwsze, jeżeli wybierzesz dom maklerski, który daje możliwość inwestowania bez prowizji (XTB, WealthSeed), to pod kątem opłat inwestycja wypadnie lepiej niż robodoradca. Po drugie, jeżeli inwestujesz na emeryturę, to możesz wybrać droższy dom maklerski jak mBank czy Bossa, bo gdy posiadasz rachunek IKE lub IKZE nie zapłacisz podatku od zysków kapitałowych. Przykładowo, po dwudziestu latach inwestowania, oszczędność na podatku powinna być tak duża, że przekroczy korzyści z bezprowizyjnego inwestowania bez IKE/IKZE. Dlatego właśnie, tańsza z pozoru opcja nie zawsze jest lepsza, gdyż trzeba brać pod uwagę cel inwestora, podatki oraz opłaty. Zależy mi także, żebyś wiedział, że robodoradca sam kupuje ETF-y za Ciebie. Wystarczy, że złożysz stałe zlecenie co miesiąc i Twoje środki będą stale inwestowane. Są osoby, które chętnie za to zapłacą.
Plusy i minusy wybranych funduszy multi-asset
Jeden obraz to więcej niż tysiąc słów. Najwięcej powie zatem poniższa ilustracja:
Ilustracja 9. Plusy i minusy poszczególnych funduszy multi-asset
Kolorem zielonym zaznaczyłem fundusze, które w mojej ocenie wypadają najlepiej, ale jest to tylko moja subiektywna opinia. Uważam, iż inwestor nie ma do końca wpływu na wynik inwestycji. Ma natomiast wpływ na wysokość podatków i opłat, które przez lata pomniejszają zgromadzony kapitał. Z tego właśnie powodu są to jedne z ważniejszych kryteriów na które zwracam uwagę. Jeżeli chcesz wspierać spółki, które czynią dobro, to warto zainteresować się funduszami BlackRocka, gdyż działają one zgodnie z kryteriami ESG. (E-enviromental/środowisko, S – social responsiblitity/społeczna odpowiedzialność oraz G – corporate governance/ład korporacyjny). Inwestując w fundusz ESG nie będziesz wspierać producentów broni czy firm niszczących nasze środowisko.
Co jest w portfelu funduszy multi-asset ETF?
W tej części artykułu skupię się już tylko na czterech wybranych funduszach, ze względu na ich atrakcyjność oraz dostępność dla polskiego rezydenta. Alokacja funduszy Vanguard jest stała na poziome funduszu tzn. jeżeli ma być 80% czy 60% akcji, to dokładnie tyle będzie ich w portfelu, ale proporcja może ulec zmianie w ramach poszczególnych klas aktywów, gdyż jest to fundusz aktywnie zarządzany.
Ilustracja 10: Skład portfela Vanguard LifeStrategy 80% i 60%
Tak natomiast wygląda alokacja w funduszach BlackRock, która może się zmienić nie tylko w zakresie funduszy, które reprezentują wybrane klasy aktywów, ale też pod kątem ilości akcji czy obligacji w portfelu. Każda z firm, co zresztą nie dziwi, inwestuje we własne fundusze, ale nie pobiera dodatkowych opłat za fundusze znajdujące się w środku. Kolorem czerwonym zaznaczyłem w przypadku Vanguarda fundusze akcyjne, a w przypadku BlackRocka obligacyjne.
Ilustracja 11: Skład portfela funduszy BlackRock ESG Multi-Asset Growth oraz Moderate Portfolio.
Dywersyfikacja geograficzna i sektorowa
Na poniższych zdjęciach możesz zobaczyć na ile różni się dywersyfikacja funduszy, pod kątem geograficznym oraz sektorowym. Fundusze BlackRocka mają nieznacznie większą alokację na rynek amerykański, francuski czy niemiecki. Vangard natomiast ma większą ekspozycję na Japonię, czy Wielką Brytanię.
Ilustracja 12: Dywersyfikacja geograficzna wybranych funduszy multi-asset. Źródło: opracowanie własne na podstawie dokumentów funduszy na 31.03.2022 r.
Jeżeli wnikliwie przyjrzysz się dywersyfikacji sektorowej, to Vanguard ma większą ekspozycję na spółki technologiczne czy sektor energetyczny. W BlackRocku widać natomiast większe zaangażowanie w sektor ochrony zdrowia, dóbr luksusowych czy w sektor finansowy.
Ilustracja 13: Dywersyfikacja sektorowa wybranych funduszy multi-asset. Źródło: opracowanie własne na podstawie dokumentów funduszy na 31.03.2022 r.
Czas na wnioski
Który fundusz multi-asset jest najlepszym wyborem? Pokazałem Ci kilka znaczących różnic, ale ostateczną decyzję musisz podjąć samodzielnie. Jak widzisz Vanguard LifeStrategy 60% i 80% Equity UCITS ETF ma solidnego konkurenta w postaci funduszy BlackRock Multi-Asset Growth oraz Moderate. Każdy z funduszy ma najniższe opłaty w grupie oraz dostępne jednostki akumulujące, co jest korzystniejsze pod kątem podatkowym. Vanguard stosuje stałą alokację, a BlackRock zmienną, ale będzie trzymał się przypisanego do charakteru funduszu ryzyka. Vanguard, w części obligacyjnej, zabezpieczy ryzyko walutowe do Euro, co jednak nie ma większego znaczenia dla polskiego rezydenta. Zabezpieczenie dodatkowo kosztuje, a w przypadku niewielkiej ekspozycji na obligacje nie ma wpływu na wynik inwestycji. Vangaurd jest szerzej dostępny wśród polskich domów maklerskich, a jeżeli chcesz mieć dostęp do BlackRocka przez polskie biuro maklerskie, to taką opcję daje Ci Wealthseed.
Jeżeli chcesz bliżej przyjrzeć się analizowanym funduszom, poznać numery ISIN, to pobierz zestawienie w Excelu. Zostało wykonane w kwietniu 2022 r. Pamiętaj, że dane w zestawieniu mogą się zmienić.
Jak zawsze ciekawe i pożyteczne. Nie mogę znaleźć Excela
Dzięki Zbigniew. Kliknij na końcu artykułu we fragment „pobierz zestawienie” w Excel.
Bardzo ciekawy artykuł, dziękuje bardzo
Bardzo ciekawy artykuł, wyjaśnia szereg problemów i znacząco ułatwia podejmowanie decyzji finansowych. Dzięki i proszę o więcej. Wojtek
Witam .Jak dla mnie super materiał . Postawił przysłowiową kropkę nad „I”
Potwierdził opinie wypowiadane i pisane przez innich blogierów . Bardzo dziękuję Pozdrawiam Marek
błąd innich powinno być innych – i szukam Exela ?
Exela już ma 🙂 dziękuję
świetny materiał 🙂
nie widze exela 🙁
Dzięki 🙂 Excel jest na samym końcu artykułu. Lepiej link zaznaczyłem, wiec nie powinno być problemu ze znalezieniem.
Dzięki za ciekawy wpis:) mam takie drobne pytania. czy opłaty TER w multiasset obejmują również TER od ETFów będących składowymi portfela?
ciekawe jestem też czy są jakieś wytyczne (polityka inwestycyjna) odnośnie zasad alokacji w iShare zmiennej alokacji? Zerknąłem do prospektu ale szybki przegląd nie dał odpowiedzi. czy to jest całkowicie subiektywna decyzja zarządzającego co do ekspozycji na akcje w danym momencie czy są tu może jakie bardziej skwantyfikowane wytyczne, które decydują o przeważeniu/niedoważeniu akcji? z góry dzięki za pomoc!
Według mojej wiedzy, jeżeli fundusz inwestuje w swoje własne fundusze jak np. robi to Vanguard to nie są pobierane opłaty od funduszu w środku. Natomiast jak fundusz inwestuje w fundusze innych marek to będą pobierane opłaty z tych funduszy. Stosuje się takie procedury, że cześć opłat za zarządzanie jest zwracana do funduszu „matki”. Co do polityki inwestycyjnej funduszu multi-asset od BlackRock/iShares to popatrz w prospekcie na stronę nr. 30.